Rano wróciliśmy na dokładniejsze zwiedzanie British Museum. Zwiedziliśmy chyba całe a zajęło na to ho ho ...:) Póżniej poszliśmy na trafalgar square do National Gallery obejrzeć obraz "pietnaście słoneczników". Następnie wizyta w Imperial War Museum, widoki na Opactwo Westminsterskie i Pałac Buckingham, "zakupy" w Harrods i dzień się skończył.