Do Warszawy jechało się super. Do Lublina jedzie się ok 1,5 godziny, a następnie do Warszawy drugie 1,5 godziny. Zarezerwowałam parking o nazwię „MyParking” na 5 dni za około 117 zł z transferem pod terminal. Wylot o 6:30 i o tej godzinie było sporo odlotów, więc kolejka do kontroli bezpieczeństwa też się spora zrobiła. Zasiedliśmy w samolocie ale ten oczywiście ;) nie odleciał na czas, bo wystąpiła usterka drzwi. Po 35 minutach opóźnienia samolot wzbił się w niebo, a pilot w międzyczasie nadrobił stratę czasu.