Z portu w Vathi udajemy się do stolicy wyspy do Kamares aby zatankować paliwo. Podjeżdża mały samochodzik cysterna i tankujemy. Wychodzi prawie 200 euro
Następnie idziemy do sklepu spożywczego na grobne zakupy makaronowe, pomidorowe, serowo żółtawe, piwne.... potem skrzynka na listy aby puścić kartki wypisane dzień wcześniej.... I odpływamy z Sifnos