Mieliśmy plan ..... dobry plan, ale on nie wypalił, bo ....
Nakupiliśmy koron czeskim jakbyśmy mieli spędzić rok w Czechach, a euro tylko 35. Okazuje się w Chemnitz, miasta dwa razy większego od Rzeszowa, nie ma gdzie zakupić gotówki, tudzież sprzedać jej. W hotelu w mieście możemy jedynie sprzedać euro i korony szweckie :] Decydujemy sie jechać do Drezna, to większe miasto, może tam uda nam sie załatwić jakieś euro w kantorze. Wybieranie z bankomatu zostawiamy sobie jako ostateczność.