Wstajemy rano, na śniadanie gorący rogalik, herbata, kawa, dżem i sucharek- no to smacznego. Po takim śniadaniu można iść na cały dzień na budowę :P:P
Jakby Ojciec Pio żył, chyba nie podobało by mu się to co stało się z tym miejscem: huk, szum, błyskotki, świecidełka itp.
Sama miejscowość San Giovanni Rotondo nie przypomina już jednak urokliwych górskich miasteczek. Zdominowały je niezliczone sklepiki, oferujące dewocjonalia i portrety ojca Pio. Zdecydowanie najprzyjemniejszym i najmniej hałaśliwym miejscem jest droga krzyżowa, pnąca się na szczyt otulonego zielenią wzgórza. Sanktuarium w San Giovanni Rotondo
Składa się ze starej części klasztornej i świątyni oraz nowego kościoła Matki Bożej Łaskawej (Santa Maria delle Grazie) konsekrowanego w 1959 roku. Nowy kościół pw. Świętego Pio – wybudowany wg projektu jednego z najsłynniejszych współczesnych architektów, Renzo Piano – zadziwia swoją nowoczesną i oryginalną formą. Można nawet mieć wrażenie, że owo estetyczne zauroczenie na początku dominuje w uczuciach pielgrzymów. Jednakże to przejściowy stan, który z czasem mija, ustępując miejsca wyciszeniu i otwarciu się na duchową atmosferę sanktuarium. Kiedy oswoimy się z nowością i oryginalnością kamiennej konstrukcji, jego mury zaoferują strudzonemu pielgrzymowi ustronne i wyciszone miejsca modlitwy i skupienia, w których może w spokoju serca zanurzyć się w modlitwie, w duchowej obecności Ojca Pio.
Przy sanktuarium działa Dom Ulgi w Cierpieniu, jeden z najnowocześniejszych szpitali w Europie.