Wyjazd do Rygi w listopadzie miał być ostatnim w tym roku ale, jak się okazało, plany mają to do siebie, że lubią się zmieniać. Dwa dni przed wyjazdem wpadł mi w oko last minute z ITAKI - wylot na Maderę na 4 dni, z czego 2 dni to weekend więc tylko 2 dni urlopu (kwestia urlopowa jest bardzo ważna :P ). Zamawiam wyjazd on-line w czwartek wieczorem, piątek cały dzień w pracy, popołudniu przygotowania a w sobotę rano wylot z Okęcia.