W końcu upał. Zrzucamy kurtki, odkrywamy ramiona :)

Rano zaczyna padać deszcz. Jak to?? Przecież nie mamy parasola. Ale jak tylko wyjeżdżamy pod Górą Oliwną w stronę Jerycha robi się cieplutko i bardzo przyjemnie. Nowa szosa Jerozolima -Jerycho biegnie stale w dół. W miejscu, gdzie znajduje się na poziomie morza (oczywiście Śródziemnego), jest łątwo dostrzegalna tablica z napisem Sea Level - poziom morza. Poziom Morza Martwego znajduje się jeszcze około 400 m niżej.

Jeszcze przed kilkudziesięcioma laty Jerycho było tylko małą wioską powstałą z XVIII w wśród ruin miasta bizantyjskiego i z okresu krucjat. Przed zajęciem przez Anglików były tu tylko lepianki zamieszkałe przez Bediunów.

Pod nową administracją Jerycho stało się ponownie kwitnącą oazą. Wzniesiono nowoczesne domy, hotele gmachy publiczne, a w bananowych i pomarańczowych ogrodach wille i domy. Jerycho liczy dziś ok. 20 tys mieszkańców.

Ok 5 km na północ od Jerycha znajduje się Góra Kuszenia. Znajduję się tu grota gdzie miał przebywać Jezus w czasie czterdziestodniowego postu, gdy ukazał Mu się szatan by Go kusić.

Zdjęcia (27)

Komentarze (1)